onad 40 lotów na amsterdamskim lotnisku Schiphol zostało w środę opóźnionych, a 12 - odwołano z powodu strajku personelu naziemnego linii KLM. Do protestu doszło na tle płacowym.
Największa coroczna impreza morska w Holandii w tym roku jest jeszcze bardziej rozbuchana niż kiedykolwiek, z dużą ilością działań, pokazów i wycieczek, które wprowadzą Cię do portu.
Rzecznik KLM poinformował, że w efekcie strajku przewoźnik musiał odwołać sześć lotów. Pozostałe opóźnienia i odwołania były związane ze złymi warunkami pogodowymi i naprawami na pasie startowym.
Rzeczniczka lotniska Schiphol wyjaśniła, że odwołane były zarówno loty obsługiwane przez KLM, jak i innych linii z sojuszu SkyTeam.
Według strony internetowej lotniska większość odwołanych lotów to połączenia obsługiwane przez KLM i wylatujące z Amsterdamu, natomiast większość przychodzących lotów wszystkich linii miało około godzinę opóźnienia. Te zakłócenia mogą potrwać do godzin popołudniowych.
Zobacz równiez : Kominikat policji na twitterze.
In het onderzoek naar de vondst van een dode man aan de Jan Sluyterslaan in #Almelo hebben we de identiteit van de man vastgesteld. Het gaat om een 48-jarige man uit Polen. Het onderzoek naar de doodsoorzaak in nog gaande.
— Politie Almelo (@POL_Almelo) September 2, 2019
Strajk, drugi tego typu w tym tygodniu, miał miejsce w porannych godzinach szczytu - od 7:30 do 10:00. KLM planuje w tym tygodniu rozmowy ze związkowcami, choć na razie obie strony mają odmienne stanowiska. Związki zawodowe odrzuciły ofertę przewoźnika - 6-7 proc. podwyżki w ciągu trzech lat - domagając się wzrostu pensji o 8 proc. w ciągu dwóch lat.