olenderski rząd znalazł się pod ostrzałem po tym, jak raport ujawnił, że zapewnia wsparcie logistyczne dla syryjskiej "opozycyjnej" grupy oznaczonej przez holenderskich prokuratorów jako organizacja terrorystyczna.
Rząd we wtorek ma ustalony termin, w którym musi odpowiedzieć na pytania, w tym, czy jakakolwiek pomoc dla Syrii mogła skończyć się ugrupowaniami ekstremistycznymi, chadecka Partia Chrześcijańsko-Demokratyczna Pieter Omtzigt powiedziała AFP.
Rząd holenderski podobno dostarczył w zeszłym roku ciężarówki pick-up, mundury i inny sprzęt dla grupy terrorystycznej - stwierdza raport.
#Afghan #Taliban set to hold new round of talks with #UShttps://t.co/GXDqqFnkEu pic.twitter.com/flVxezLHlc
— Press TV (@PressTV) 11 września 2018
Holenderski prawodawca Sjoerd Sjoerdsma również opisał raport jako "szokujący" i zapytał: "Jak to się stało, pomimo wszystkich ostrzeżeń prawodawców?"
Raport prasowy, nadany przez krajowego nadawcę publicznego, stwierdził, że Amsterdam udzielił "nieoficjalnej pomocy" (NLA) 22 zbrojnym grupom opozycyjnym, w tym organizacji terrorystycznej Dżabhat al-Shamiya, walczącej z armią syryjską.
Wywołało to burzę protestu ze strony holenderskich parlamentarzystów, którzy w poniedziałek ostro protestowali przeciwko rządowi tego kraju i poprosili o wyjaśnienia.
Wyjaśnienia nadchodzą w poniedziałek w kilka dni po tym, jak holenderski minister spraw zagranicznych Stef Blok ogłosił, że rząd ogranicza poparcie dla tak zwanych "umiarkowanych" grup opozycyjnych w Syrii.
Zachodnie rządy w ostatnich latach próbowały usprawiedliwić swoje poparcie dla terrorystów działających w Syrii, określając ich jako umiarkowaną opozycję pracującą nad obaleniem rządu Baszara al-Assada.
Według Assada, USA próbowały promować ideę tak zwanej umiarkowanej opozycji w Syrii. Jednak "nie udało im się sprzedać tego kłamstwa, ponieważ fakty na miejscu dowiodły czegoś przeciwnego, że wszyscy, których popierają, są ekstremistami", którzy należą do Daesh, Jabhat Fateh al-Sham, wcześniej znanego jako al-Nusra Front. , z tą samą ekstremistyczną i terrorystyczną ideologią.
W zeszłym roku nawet amerykańska administracja zakończyła tajny amerykański program dostarczania broni i zaopatrzenia tym "umiarkowanym" grupom opozycji po tym, jak ujawniono, że faktycznie byli oni terrorystami dążącymi do ustanowienia ich "kalifatu" w Syrii.